Podróż samochodem może być bardzo męcząca. Już po około 30 minutach kierowania pojazdem występują pierwsze objawy zmęczenia. Nasilają się, gdy jedziesz w nocy albo Twoja ostatnia noc nie była spędzona w wygodnym łóżku, ale posłużyła do pakowania się (na ostatnią chwilę, kto z nas tego nie robił). Zadbaj o to, by być wypoczętym! W Twoich rękach jest bezpieczeństwo wszystkich w pojeździe i na drodze.
Kierowca powinien robić regularne przerwy, optymalnie co 1,5 godziny w podróży, nie rzadziej niż co 4 godziny. Przerwa powinna trwać ponad 15 minut i powinna być spędzona aktywnie: spacer i ćwiczenia zalecam dużo bardziej niż siedzenie w przydrożnym barze. Odpoczynek ma Cię orzeźwić i rozbudzić!
Im dłuższa podróż samochodem, tym dłuższe przerwy.
Kawa po drodze pomaga, ale zwykle nie tak bardzo jak sądzimy i najcześciej jednak głównie poprzez zmuszenie nas do postojów celem skorzystania z toalety.
Jeśli podróż będzie naprawdę długa, zadbaj o zmianę kierowców w jej trakcie.
Stałe siedzenie w jednej pozycji, zwłaszcza z mocno zgiętymi kończynami dolnymi, zwiększa ryzyko żylnej choroby zatorowo-zakrzepowej. Szczególnie u osób z grup ryzyka: starszych, z miażdżycą, kobiet w ciąży.
Więcej o tej chorobie przeczytasz w rozdziale: „Sytuacje szczególne” w poradniku Zdrowie na wakacjach.
Najważniejsze, co tutaj chciałem przekazać to, że ochrona przed ryzykiem zatoru obejmuje:
- Robienie regularnych przerw w podróży na ruch!
- Ćwiczenia kończyn dolnych podczas podróży, unoszenie i opuszczanie stóp i pięt oraz napinanie mięśni podudzi.
- Prawidłowe ustawienie fotela. Zgięcie nóg w kolanach do 90 stopni nasila objawy obrzęku i zwiększa ryzyko zakrzepu.
- Duża ilość płynów wypita przed podróżą i w jej trakcie.
- Czasem potrzebna jest jednak szczególna profilaktyka – podanie leków. Porozmawiaj o tym z lekarzem.
Brak komentarzy